Bridget Jones po raz trzeci

fot. SPakhrin / commons.wikimedia.com

Chyba każda z kobiet zna przygody szalonej i sfrustrowanej poszukiwaniem miłości, pulchnej blondynki. O kim mowa? Oczywiście o Bridget Jones. W jej postać ponownie wciela się Renee Zellweger, by w najnowszej części zmierzyć się nie tylko z uczuciem, ale także z macierzyństwem.

Stara – nowa Bridget

Niewiele zmian wprowadzono do świata Bridget od ostatniej części jej przygód, a minęło od nich już dwanaście lat. Bohaterka nadal pracuje w niskobudżetowej telewizji, choć zajmuje wyższe stanowisko niż poprzednio. Nadal spędza samotnie urodziny, rozwodzi się nad bielizną idealną na pierwszą randkę oraz szuka mężczyzny na całe życie. Zmieniła się za to sama Bridget. Nie ujrzymy w tej części blondynki z lekką nadwagą. Zobaczymy smukłą, zadbaną 43-letnią kobietę, już nie tak naturalną jak w poprzednich produkcjach, ale z tymi samymi rozterkami natury miłosnej. Zauważymy również pewien dystans samej bohaterki do swojego życia oraz… postęp technologiczny. Dziennik zostaje zastąpiony laptopem, z którym Bridget nie radzi sobie jeszcze najlepiej, ale powoli staje się królową mediów społecznościowych.

fot. Spectryx / commons.wikimedia.com

Trudny wybór

Świat Bridget, choć wydawałoby się samotny, ociera się niemal nieustannie o mężczyzn. W poprzednich częściach o jej serce konkurowali Mark Darcy, w rolę, którego wcielił się znakomity Colin Firth oraz Daniel Cleaver (Hugh Grant). Mimo iż, panów dzieliło niemal wszystko, Bridget nie miała łatwego wyboru. Ostatecznie jednak wybrała ułożonego i nieco „sztywnego” pana Darcy’ego. Ich związek nie trwał jednak zbyt długo, gdyż na początku trzeciej części filmu kobieta ponownie jest sama. Nie oznacza to jednak, że Darcy zniknie z jej życia raz na zawsze. Po raz kolejny będzie musiał się zmierzyć z rywalem w drodze do serca ukochanej. Tym razem jego przeciwnikiem będzie Jack Qwant (Patrick Dempsey), przystojny amerykański milioner-matematyk, który stworzył algorytm pomagający ludziom sprawnie oceniać szanse potencjalnego związku. Mężczyzna, mimo iż, podchodzi do życia z luźnym nastawieniem, nie boi się stabilizacji, czego będzie wymagać od niego rola ojca.

fot. Rainer_Maiores / pixabay.com

Kto jest tatą?

Darcy czy Qwant? To pytanie zadaje sobie sama Jones. Wszystko rozstrzygną narodziny dziecka, jednak do tego czasu panowie będą musieli się pokazać z jak najlepszej strony. I to właśnie cała fabuła filmu – nieustająca walka o serce Bridget, oraz ich opieka i troska nad jej ciężarnym brzuszkiem. Walka ta będzie przebiegać jednak zgodnie z zasadami fair play, gdyż panowie traktują się z pełnym szacunkiem. Bridget zatem ponownie stanie przed trudnym wyborem, tym bardziej, iż żaden z panów nie da za wygraną. Kto zawładnie jej sercem i okaże się ojcem dziecka? Odpowiedź znajdziecie w ostatniej części „Bridget Jones 3”, filmie idealnym dla samotnych z wyboru, ale i tych nieustannie szukających miłości.

Autor: Aleksandra Pawłowska

Korekta: Barbara Pietrewicz