Halina Poświatowska – „nierozważna i nieromantyczna”

Jedna z najchętniej czytanych polskich poetek. Ustępuje tylko, zdecydowanie niesłusznie, Wisławie Szymborskiej. Choć pół życia spędziła w szpitalach i sanatoriach, wykazywała ogromną chęć do życia. Została dotkliwie naznaczona przez chorobę. Jedyną ucieczkę od niej stanowiła poezja. Poświatowska pisała głównie o miłości. Nieromantycznej, niepatetycznej, ludzkiej. Potrafiła pisać jak nikt inny. Mówi się nawet, że wprowadziła do poezji polskiej nowy element – „motyw ciała uświęconego w misterium śmierci i miłości”. Czytaj dalej

„Sól w nasze rany, cały wagon soli, by nie powiedział kto, że go nie boli”

Ludzi na całym świecie łączą dwa elementy: cierpienie i umieranie. Każdy cierpi, każdy na swój sposób, inaczej. Próbę naszkicowania tej części życia podejmuje Wojciech Tochman w książce „Wściekły pies”. Autor posługuje się mocnym, balansującym na granicy brutalności językiem. Jest rekonstruktorem zdarzeń, swoją relację opiera przede wszystkim na świadectwach innych ludzi. Tochman opisuje postaci surowo, nie komentuje, nie interpretuje i nie ocenia. Czytaj dalej