
fot. publicdomainpictures.net
Zazwyczaj filmy oglądamy wyłącznie dla rozrywki. Czasem dowiadujemy się czegoś nowego o otaczającym świecie poprzez filmy dokumentalne, jednak głębszych treści zwykle szukamy w książkach. Wydaje nam się, że słowa wydrukowane na papierze bardziej, niż ruchomy obraz, pobudzają nasz umysł do myślenia. Istnieją filmy przeczące temu twierdzeniu, będące czymś więcej niż „odmóżdżaczem”. Wywierają duże wrażenie. Po obejrzeniu któregoś z nich widz ma wiele przemyśleń, nierzadko zadaje sobie bardzo trudne pytania. Każdy z opisanych poniżej filmów skłania do refleksji nad sobą, innymi ludźmi, światem oraz zasadami nim rządzącymi.
fot. Mr. Theklan / flickr.com
- „My, dzieci z dworca Zoo” to ekranizacja pamiętników Christiane F. – nastoletniej narkomanki. Oparta na autentycznych wydarzeniach historia wciąga i porusza. Wspomnienia uzależnionej od narkotyków dziewczyny stanowią swego rodzaju przestrogę – narkotyki niszczą wszystko co ważne. Pokazuje, jak wiele można poświęcić, z ilu rzeczy i ludzi zrezygnować, by zdobyć chociaż gram kokainy czy heroiny. Przekonanie bohaterów, że mają wszystko pod kontrolą jest bardzo złudne. Walka z ciągłym narkotykowym głodem sprawia, że nie mają sił walczyć o siebie, swoją godność i prawdziwe szczęście. To wstrząsający film ukazujący w bezkompromisowy sposób narkomanię.
fot. barraqiuto / commons.wikimedia.org
- „Władca much” to przeniesiona na ekran powieść Williama Goldinga o tym samym tytule. Grupa nastolatków po katastrofie lotniczej dostaje się na bezludną wyspę. Pobyt na niej jest prawdziwą nauką przetrwania, właśnie tu muszą zorganizować wszystko od podstaw. Początkowo, by zdobyć żywność i stworzyć dach nad głową, jednoczą się i pracują razem. Dzielą się obowiązkami po równo, a każdy z nich jest ważny. Z czasem pojawia się silny, charyzmatyczny przywódca, który jednak zamiast stosować racjonalne argumenty, woli używać siły i przemocy. Chłopcy będąc z dala od cywilizacji porzucają także zasady panujące w tamtym świecie, puszczają im wszelkie hamulce. Pokazują swoje prawdziwe oblicza. Brak kontroli kogoś z zewnątrz powoduje, że kierują się pierwotnymi, niemal zwierzęcymi instynktami. Film wywołuje mieszane odczucia: z jednej strony uświadamia, jak niewiele potrzeba, by ludźmi rządziło zło. Z drugiej daje nadziej na istnienie osób dobrych z natury, które choć muszą ciągle walczyć, nigdy się nie poddają.
Powyższe pozycje to ekranizacje znanych dzieł, które również warto przeczytać. Niezależnie od tego, czy wybierzemy książkę czy film, jedno jest pewne – będzie to wstrząsające i pouczające doświadczenie. Odnajdziemy w nich prawdy o świecie, ludzkości, a kto wie… może i o nas samych. Miejmy nadzieję, że wysnute wnioski nie spowodują utraty wiary i zawodu, i że nie rozczarujemy się tym co (jak się nam wydaje) doskonale znamy.
Autor: Sławomira Szczepańska
Korekta: Zuzanna Smulska
Czy to tylko dwa tytuły, czy źle mi się wyświetla?
PolubieniePolubienie